Napisałam troszkę w upodobaniach muzycznych. No w każdym razie jakoś nie mogę przestawić się na disco polo, czy g. andrzejewicz i techno, gdzie jeden utwór może potrwać 7min (taki typowy 'mix' komputerowy). cóż klasyka szeroko pojęta. no i coś z metalu (chyba mogę to tak nazywać, choć raczej tylko Remmstein). no i do tego nie lubię gwiazd robiących wokół siebie szum mimo, że nie umieją śpiewać. aa... i oczywiście muzyka lat 80. nie chodzi o takie typowe disco, albo uważam ten okres za b. dobry dla muzyki. zarówno w polsce jak i na świecie. czyli ogólnie powiadając lubuję się bardziej w takiej muzyce spokojniejszej i romantycznej. xd może Rammstein się do tego nie tyczy, ale słyszałam, że ludzie lubiący coś z metalu nieraz sięgają po klasykę.
huh się rozpisałam. ;p

cześć

Witam serdecznie.