A że Pan Bóg ją stworzył, a szatan opętał, Jest, więc odtąd na wieki i grzeszna, i święta, Zdradliwa i wierna, i dobra, i zła, I rozkosz i rozpacz, i uśmiech i łza... I gołąb i żmija, i piołun i miód I anioł i demon, i upiór i cud, I szczyt nad chmurami, i przepaść bez dna, Początek i koniec – kobieta – to ja.
A że Pan Bóg ją stworzył, a szatan opętał, Jest, więc odtąd na wieki i grzeszna, i święta, Zdradliwa i wierna, i dobra, i zła, I rozkosz i rozpacz, i uśmiech i łza... I gołąb i żmija, i piołun i miód I anioł i demon, i upiór i cud, I szczyt nad chmurami, i przepaść bez dna, Początek i koniec – kobieta – to ja.
A że Pan Bóg ją stworzył, a szatan opętał, Jest, więc odtąd na wieki i grzeszna, i święta, Zdradliwa i wierna, i dobra, i zła, I rozkosz i rozpacz, i uśmiech i łza... I gołąb i żmija, i piołun i miód I anioł i demon, i upiór i cud, I szczyt nad chmurami, i przepaść bez dna, Początek i koniec – kobieta – to ja.